Ospa wietrzna. To są jakieś jaja już po prostu.
Zachorowałam razem z młodym.
I prawdą to jest, że osoby dorosłe przechodzą ją ciężko.
Ja zdycham, młody skacze po pokoju i sie cieszy.
Boli mnie gardło, oskrzela, stawy, mięśnie, skóra, kości, głowa, oczy, węzły chłonne ....
masakra!