ze łzami w oczach, zaciśniętymi pięściami
i z pękającym sercem, wmawiam sobie, że wszystko będzie dobrze.
wojownicy światła mają w oczach osobliwy blask. żyją i stanowią część życia innych ludzi. cierpią z powodu błahych spraw, bywają małoduszni, czasami uważają, że nigdy nie uda im się dorosnąć, albo sądzą, że nie są godni błogosławieństwa czy cudu. nie zawsze widzą, co właściwie robią na świecie i często spędzają bezsenne noce, myśląc, że ich życie nie a sensu. dlatego właśnie są wojownikami światła. ponieważ się mylą, ponieważ zadają sobie pytania. ponieważ szukają sensu i - Z CAŁĄ PEWNOŚCIĄ - kiedyś go odnajdą.
CZASEM POTRZEBA ODROBINY SZALEŃSTWA, BY POSTAWIĆ KOLEJNY KROK.
WOJOWNIK KORZYSTA Z TEJ ODROBINY SZALEŃSTWA,
BOWIEM ANI NA WOJNIE ANI W MIŁOŚCI
NIE SPOSÓB WSZYSTKO PRZEWIDZIEĆ.
<3
przywiązanie, przyjaźń i czułość są częścią mojej natury, tak samo jak jedzenie, picie czy radość walki w imię dobrej sprawy. i jeśli o zachodzie słońca nie czuje się szczęśliwa, to znaczy, że coś jest ze mną nie w porządku. wtedy przerywam bitwę i ruszam na poszukiwanie kogoś kto obejrzy ze mną zachód słońca. jeśli nie znajduję to pytam samą siebie 'czy boję się bliskości?'. wiem, że mogę wybrać samotność, ale nie mogę paść jej ofiarą.
WWW.FORMSPRING.ME/PAJKAA