Miej czas na pogawędkę ze starą sąsiadką, na lekturę książki, na to, by pójść pieszo w pogodne dni zamiast jechać metrem, na weekendowy wyjazd z przyjaciółmi. Na to, by lepiej się poznać, by się w siebie wsłuchać, by coś zmienić, by wypocząć, by pomilczeć, by zająć się swoim ciałem, by dobrze zjeść, by zastanowić się nad tym, kim jesteś i czego chcesz. Na to by zadzwonić do babci w dniu jej urodzin i spłukać sobie włosy zimną wodą, tak jak cię uczyła, by głęboko pooddychać, wycisnąć pomarańczę do śniadania, pójść do muzeum, pospacerować latem po lesie. Miej czas, by znaleźć czas dla siebie, bo nikt ci go nie da. I oddaj się w wannie marzeniom, jak wtedy, kiedy byłaś dzieckiem