Boże, czemu mi to robisz, zostawiasz na pastwisku.. jak niepotrzebnego trampka... wszyscy teraz noszą air maxy .! ;((
Dobrze, że jutro jadę na wieś, bo chyba bym zwątpił w potęgę oranżady w proszku!
Warszawo przybywam!
Idę teraz chyba dokonać przełomu w kryptologii, może mi się uda.. ale najpierw zjem szprotkę w bułce z dżemem.
ELO
"A lamusy dupa cicho".!