Witajcie demony martwej
Rzeczywistości która mnie otacza
Dziękuję że tu zaglądacie
By poznać Preludium
Mego martwego Świata
Umierająca Gwiazda
Me serce płonie
Spadając niczym tysiące gwiazd
W smutku samotności
Biegnąc coraz szybciej
Skazując mnie na zagładę snów
Będąc urywkiem pamięci mej
Gaśnie niczym umierająca gwiazda
Pozostawiając smutek w piersi mej
Spoglądając w niebo
Zapomniawszy jak się żyło
Biegnąc przed siebie
Za swoim cieniem
Pędząc na wojnę
Niczym galopujący mustang
Przygotowany na śmierć
Napotykam wroga
Ma krew będzie wodą
Dla wyschniętej ziemi
Me ciało niczym nawóz
Spulchnia ją
Popadając w zapomnienie
Kolejny raz zniszczony grób
Widujesz na swej drodze
Pozostawiony przez niefortunny czasz
Konsumując codzienny posiłek
Z którego składa się
Dusza, Ciało, Krew, Wiara
Czekając na nadchodzące
Krwawe kwestie dnia
Znajdujące się za taflą
Nienawiści ludzkiej
Które nie nadejdą