Fotka z dzis :*
W lustrach powiekszających i pomniejszających :)))
W Skegnes byliśmy. Ale było zajebiscie no!!
Tylko ta pogoda do dupy ;/
Fajnie było połazic sobie tak po kasynach, po sklepach po wesołym miasteczku :)
Ja chce jeszcze raz!!!!!
A ja sie kurde naszykowałam na jakis piknik mini kurde wziełam nawet koc i tak dalej a tu dupa deszcz padał ;/
ale i tak było super :)
A ja pierwszy raz na macie tańczylam :P
ale fajnie było i miałam wróżbę w która i tak nie wierze bo przeciez ciemny pomarańcz nie wzbudzi we mnie ekstramalnej agresii ;/ takie to z dupy :P Ja tam nie wierze w takie bajki :P
i nawet fotke mi pstrykło :P hehe
A potem Madzi i mi zachciało sie małych pączków takie mini i na początku zaczelismy sie smiac bo ja nie umiałam ze smiechu powiedziec bacbce co chce zamówic ile tycj pączków i tak dalej, ale to nic jak juz powiedziałam ze chce 3 opakowania pączków po 10 pakowanych to okazało sie ze one te pączki sa olbrzymie!!!!
Mielismy 30 duzych pączków i 6 torebkach :P:P ale nie powiem ja kocham te pączki sa wypasione xDDD mniamiiiiiii :)))
a potem po powrocie było bardzo smiesznie nie mowie ze w czasie powrotu do domu było smutno :P
Dziekuje za komentarze :*
I dziekuje Tym z którymi dzis dzien spedziłam :*
Kocham Was :*:*:*:*:*:*