Bo słabo widać. Tam pisze: "żaden sterownik nie był obsługiwany przez ten pakiet sterowników". wtf?
No tak... kupiłem sobie komputer. Maszyna rodem z piekła lub gwizdnych wojen. (; Niestety nie mam jeszcze plytki z linuxem i muszę się męczyć z windom. /: Po 1.5 godzinie urzytkowania na nim "system odzyskał sprawność po krytycznym błędzie", z parenaście razy widziałem BSD(blue screen of deth) i nadal nie mam głosu. Dzisiaj wyskoczyło mi coś takiego... Niedługo coś wam jeszcze pokarze(ciekawostki z urzytkowania windy), a potem pokarze wam zdjęcie mojego kompa... Ale to potem już jak będę miał nowy system.
Aha... i kupiłem sobie głośniki 7.1 czyli 7 głośników + subufer.... Teraz to będzie ładnie grało. Poustawiałem sobie głośniki w całym pokoju, ale narazie nie mam takiej karty dźwiękowej która potrafi obsłużyć 7 głośników. W poniedziałek będę miał dopiero.
Miałem operacje oka. Hardcore, ale jest spoko.
Nie mam czasu.