Ostatnie podrygi lata, w promieniach wiosny, stając w kolejce zaraz przed jesienią.
Kurczę. Nawet pamiętałam hasło.
Weird, bo ja zawsze zapominam i potem mam problem.
Nic nie spakowane, nic nie ogarnięte.
I jak tu się wyprowadzić?
Ale calmly, noc jest długa.
This is the night, This is the night!
Heeey
I feelin' alive, feelin' alive.
Dzisiaj doszłam do wniosku, że sny są odzwierciedleniem naszych podswiadomych pragnien, a zarazem sa niekiedy ich zaprzeczeniem.
Doszłam do tego, na podstawie snu, w któym mama dała mi w końcu pojeździć autem <3
Tak, tak. zdałam egzamin panie władzo i mam prawo jazdy.
Miłego przeglądania się w lustrze snów, nastepnego ranka.
ciao ciao.