;)

Tak te ferie należą do udanych;) Na zdjęciu (pozwolę sobie) z Grzegorzem;) Jak to mówią marchewki to najlepsze warzywa;) Pozdrawiam;*;)

Taniec... na dyskotece;)

Było super;) Ten przymiotnik jak sądzę powtarza się ostatnio u mnie bardzo często.

Ferie minęły szybko i zaledwie trzy dni jestem w domu, a już tęsknie za nimi...

Czekam teraz na lato, bo planujemy wyjazd do Kortowa... tam też oni będą;)

Ludzie po prostu byli zajebiści;) Z małymi wyjątkami, my wiemy;)

Ach...

,,-Ale miałaś rozmarzone oczy;)

-Jakie?! Rozmazane?! <poprawia się zdenerwowana i zażenowana>

-Nie! Rozmarzone!

-Aaa rozmarzone... no tak;)''

Komentarz po tańcu z G.;) Hah przyspieszone bicie serca;p

Wgl ten wyjazd to był niezły odpał;) Takie teksty;p

Trzy kontenery na śmieci...

,,-Ola gdzie wrzucić gumę, do kosza na plastik czy szkło, a może do tamtego?

 -Na ziemię!;)''

Odjazdowe pomysły:D

Akcia zapierdalamy nóż ze stołówki.

Nikt nie patrzy jeb nóż pod sweter, a potem chwila zastanowienia...

,,-Ej, a jak będą nas gonić za ten nóż... no bo się skapnął, że go nie ma...?''

I akcia oddajemy nóż.

Nikt nie patrzy jeb nóż spod sweterka na stolik.

,,-Pojebało cię?!!'' -Ola wydarła się na całą stołówkę. Trudno nie było słyszeć tego, więc kadra oczywiście Ola jak Ty mówisz, a my z Marlenką w śmiech:D

Wygrałam czekoladę. Graliśmy w kręgle i w pierwszej rundzie miałam 126 pkt, więc wygrałam czekoladę, byłam najlepsza;)

Idziemy z kręgli na nogach do hotelu, a Kierownik biegiem na stację.

,,-Ej zobaczcie jak mu się sikać chce... biegnie na tą stację jak oparzony!''

A tu wcale nie tak było.

Przybiegł z czekoladą w ręku i kazał mi wejść na jakieś wysokie kamienie, dał czekoladę...no!;)

W ostatni dzień usnęłam przy grzejniku, bo mi zimno było i się ze mnie śmiały;) Zresztą fajnie to wyglądało;)

Klamki z drzwi odpadały czasami;p Kiedyś o mały włos, a Ola by z łazienki nie wyszła;p

Tyle było przypałów... normalnie łoo... nie będe ich opisywać, no bo wiadomo;p

Mogę jeszcze powiedzieć, że mój światopogląd sie zmienił... i to jeszcze jak! Nic na siłę!... 

;)

Jak mi się coś przypomni to będę pisać;);*