Zimno, zimno tak bardzo zimno. Dopiero wróciłam do domu i zamarzam. Nie poszłam dzisiaj do szkoły, podobno sporo osób nie było i mamy za karę odśnieżać boisko. No pewnie, już lecę to robić.
Smutno mi. Miałam go dzisiaj zobaczyć, ale jak zwykle nic z tego. A przydałoby mi się to. Tak lepiej by się zrobiło.
Mówił, że mnie pobije. Hehe zabawnie by było gdyby mówił na poważnie. Może by mi się naprawdę należało chociaż raz a porządnie zostac pobitą? Może wtedy bym się obudziła
Boli mnie gardło i nogi i jak zwykle jestem zmęczona.