Jakie ładne siniaki... c:
Dzisiaj za dużo zjadłam. W ogóle ostatnio za duzo jem i nie ćwiczę... Mamo, zabierz ta wage.
Boże co się znowu dzieje? Wczoraj z Nim pisałam i zapytał czy znowu będziemy ze soba pisać, napisałam że nie wiem. Boże, co mam robić. Czuję, że mogę popełnić ten sam błąd co zawsze. Ulegnę, a później będę cierpieć, winiąc samą siebie. I wciąż zadaję sobie to pytanie ''czy warto?''. Już zaczęłam sobie wszystko układać, a tu BOOM! Zmarnować kolejne miesiące na przygnębianiu się po to by poczuć się przez chwilę naprawdę szczęśliwa? Przecież ja na prawdę coś do niego czuję, a on traktuje mnie jak jakąś rzecz, a mi, jak głupiej wciąż na nim zależy... Nie wiem co robić.
Zbyt dużo myśli, zbyt dużo bólu. Muszę odpłynąć.
''dobrze wiesz, że zachowywałaś się dziecinnie'' tak, wiem...