Mam Cię. I już nie puszczę!
Cudne, piękne, wspaniałe.
Jedna rzecz jest tylko nieco przygnębiająca... Ta ostatnia piosenka. I ostatnie wersy...
If you're looking for your dream girl
I'll never be your dream girl
Nie niszcz mi marzeń :(
http://www.youtube.com/watch?v=Tv9YoYCKNoE
A tak wracając do szarości życia codziennego, fajny dzień dziś był.
Spotkanie z dwójką przyjaciół, wspólny wyjazd do Olsztyna na wośp, poskakaliśmy, pośmialiśmy się, pogadaliśmy, pojedliśmy. No super po prostu. Chego chcieć więcej?
Wobec tego dlaczego czuję się teraz tak... nieszczęśliwie?
Chyba wiem dlaczego.
Butterflies flying in the air.