Wkładam białe pantofelki
żeby przekroczyć skraj srebrnego księżyca.
Mieszka tam księżniczka marząca
o słodkim pocałunku.
Kręcę się wciąż na księżycowej
karuzeli,
kołysząc jedwabistą szklaną
suknią.
Zawsze będę się Tobą opiekować,
księżycowa księżniczko.