Twisst...
Agatka, ja, Milenka i ręce Emili
I znów czarno
Ale nie z powodu nastroju,
może trochę przez pogodę...
po porostu tak jest ładniej...
Osiemnastka jak najbardziej udana.
Domówki są najlepsze...
Pewne rzeczy wydają się cudowne
gdy są nieznane i niedostępne.
Lecz gdy się je pozna i osiągnie
dołączają do rutyny życia
i tracą swą wyjątkowość
Człowiekowi już nie zależy
Dlaczego tak musi być?
Bo człowiek to człowiek...
Ułomne stworzenie...