Było i 11..
Coś było, czegoś nie ma.
To coś uciekło.
Ale nie daleko.
Czeka za rogiem
Wystarczy wyjść po to. Bo czeka
Ale skoro było a teraz nie ma, to wróci.
Owszem. Ale z szyderczym uśmiechem.
Uśmiechem który będzie zadawał ból.
Taki jakiego coś kiedyś doświadczyło...