Są takie dni kiedy mam wszystkiego dosyć .
Chciałabym spakować swoje wszystkie rzeczy i wyruszyć w nieznane .
Łzy czasami to za mało by pokazać co sie czuje .
Powracam wspomnieniami gdzieś daleko , gdzie wszystko było łatwe , a duże problemy były drobnostkami i odwrotnie .
Dziś jedyne pytanie jakie sobie stawiam i szukam odpowiedzi to : "CO DALEJ?"
a teraz dla dobicia :