I <3 Rock 'n' Roll !
Eh... Wczoraj u "rodzinki" od 18.00 do 00.00 było... śmiesznie. W każdym razie nikt nie potrafi zgubić piłki do nogi na właśnym podwórku. W sensie, że kopnąć i nie wiedzieć gdzio ona (piłka) później jest. Ale moi kochani Marcin i Damian tak potrafią. ;D <3.
Później gra w "zośkę" też była fajna :D Kupa śmiech nic po za tym.
A co do mojej "choroby" -.- to chyba mi już prawie przeszła, choć mam jeszcze od czasu do czasu napady kaszlu. Ale nie takiego kaszlu jak 2 tyg. temu.
Jutro z powrotem do sql. ;/ Zwariować można...
Na dziś nie ma żadnych planów. Pewnie będę siedzieć w domu i będę usiłować się uczyć... Chyba, ze przyjedzie do mnie rodzinka, czego nie można wykluczyć.
Ogólnie jest DOBRZE. : )
Bllondynek <3
Użytkownik pacelove97
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.