Nigdy nie bali się co przyniesie jutro...
Wiedzieli, że razem przetrwają wszystko.
mam do tego zdjęcia wielki sentyment, właśnie dlatego je dodaję.
jejku, żeby znowu był taki sam dzień koguta...i takie same wakacje<3
kuurde ile ja bym za to dała. :) no nic....ważne że chociaż te wspomnienia zostaną na zawsze.
DŁUGI WEEKEND UWAŻAM ZA ROZPOCZĘTYI!!
(pomijając fakt, że muszę iść do kościoła o 17.30. wtf?! -,-')
huhuuu, będzie się działo!
czapka ciołki ;*
+przepraszam Was za to zdjęcie, sory dupyy<333