made in paint
wczorajsza nocka u Celiny jak najbardziej udana :)
smiechu bylo tyle nie do opisania ;D
twierdzimy ze pomimo tych wszystkich rzeczy ktore wczoraj mialy miejsce- jestesmy normalni xD
''oprocentowana'' Celina, Ingrid tanczaca z rurka (abdulla ), Micha owinieta kocem wychodzaca w nocy na dwor ;D
''oprocentowany'' Giedrus ktory pozniej wracal do domu, a rano mial mecz ^^ Lisa? jej nie mielismy nic do zazucenia oprocz jednego incydentu, ktorego nie ujawnie :)
w najblizszym czasie planujemy powtorke :)
poki co odpoczywam :)