Hejkaaa ; DD
Dzisiaj spoko dzień, byłyśmy w Somoninie, powiedzieć coś o naszym projekcie, ale jeszcze zanim pojechałyśmy wydarzyło się coś NIESAMOWITEGO :D Spadł laptop i zbił się wyświetlaczz + Pani Tereska zgubiła klucze , szukając je przez 15 min, przez co spóźniłyśmy się. Oczywiście nie byłoby tak fajnie , gdyby nie to, że było tam JEDZENIE
Hmm , czułam się dzisiaj jak na haju ; D Opowiadałam o KINDER BALU, PET PARTY (pomyliło mi się z PIŻAMA PARTY) ;D
Odprowadziły mnie do domu Gosia i Emil ;D Robiłyśmy sobie zdjęcia przy HYDRANCIE , oł jeaaa
+EWELINY SOCZKI NA BOCZKI ;D