Bardzo artystyczne zdjęcie, wiem!
Miałam napisać o tym Turbo Fire...
Na początku powiem, że gubie się w tym jak nie powiem kto, ale dobra!
Ćwiczenia dość męczące, ale przyjemne. Fajna muzyka itd :)
Postanowiłam, że schudnę do 5 stycznia. Ale nie, że już całkiem, ale schudnę, że będę wyglądać wtedy już lepiej. Po 5 stycznia planuję chodzić regularnie na basen :)
Pierniczy mi się chyba ftb... :/
Denerwuje mnie to.
Jutro wigilia klasowa. Fajnie :)
Mam pewien własny plan i chcę go wypróbować, ale nie wiem co z niego wyjdzie... Czy będą jakieś efekty :(
Idę dalej pić zieloną herbatkę! <3
Miłego wieczorku chudzinki :*