Cześć :)
Nie pisałam, wiem, ale nie miałam czasu, tak po prostu.
To co napiszę będzie dziwne, bo stwierdzicie, że po co zaczynałam p90x skoro teraz z niego rezygnuję.
Tak. Rezygnuję z P90X, ale nie na zawsze!
Przełączam się na program Turbo Fire :)
Będę tylko spalać tłuszcz, jak go już spalę dzięki temu programowi, choćby w małej ilości to wrócę do P90X aby budować tkankę mięśniową. TF (moje) będzie trwało 9 tygodni. Bo biorę tzw. "prep schedule". Spalę coś na pewno przez te 9 tygodni a potem od nowa 3 miesiące z p90x do uzyskania przeze mnie chcianych efektów.
TRZYMAJCIE KCIUKI!!
Napiszę jutro jak wrażenia :)
Jeżeli ktoś chce linki do tych ćwiczeń, bez ściągania itd + rozpiskę niech pisze w wiadomościach prywatnych.
MIłego popołudnia i wieczorku :*