Gdy już tulić nie wypada,
Gdy kolana stają się za małe, by na nich usiąść,
Gdy nie ciągną za warkocze,
Gdy nie proszą do zabawy,
Gdy życie pobije gary,
Gdy Zielona Ania przestanie być koleżanką,
Gdy Mały Książe zacznie mieć rację,
Gdy schowają łzy do perłowej szkatułki,
Gdy nie pozwolą pytać,
Gdy karać nie będa kątem,
Gdy przestaną mnie kochać za mnie,
Pozwól mi znowu być małą dziewczynką,
co skacze po kałużach z lizakiem,
co śmieje się sercem, a słucha oczami,
co ręce ma na dzień dobry,
co nie wie jeszcze co dobre, a co złe
i wszystko się jej wybacza...