Now this is not the end. It is not even the beginning of the end. But it is, perhaps, the end of the beginning.
Kolejny raz można było się zawieść na własnych myślach...
I już nie chce mi się udawać uśmiechu...
Nie ma zbyt wiele czasu, by być szczęśliwym.
Dni przemijają szybko.
Życie jest krótkie.
W księdze naszej przyszłości wpisujemy marzenia, a jakaś niewidzialna ręka nam je przekreśla.
Nie mamy wtedy żadnego wyboru.
Jeżeli nie jesteśmy szczęśliwi dziś, jak potrafimy być nimi jutro?
Dzień jest tylko kolekcją godzin.
Wpierw wierzy się we wszystko bezkrytycznie, potem przez krótki czas wierzy się z zastrzeżeniami, potem nie wierzy się wcale i w końcu wierzy się znowu we wszystko, ale przytacza się powody, dla których się wierzy.
I am not there. I don't sleep.
*.*