photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 12 KWIETNIA 2013

Tokala

Tak jak pisałam wcześniej oto nowy czlonek rodziny.

 

Jednak dziś był w bardzo złym stanie od rana wizyty u weterynarzy.

Walczymy o każda kolejna godzinę jego życia :(

Może napisze to co dał mi wet. Może ktoś miał cos podobnego i udało mu się wyleczyć pieska.

 

Dziś pies trafił do gabinetu bardzo apatyczny, leżacy na boku, stan ogólny oceniony jako bardzo zły ( rokowanie złe ) silne zażółcenia śluzowe oraz skóra, obniżona cieplota ciała - pies dogrzewany w gabinecie ( koc elektryczny ) oraz ciepły płyn dożylnie NaCl 0,9% + glukoza 5%, brak biegunki, wymiotów.

 

USG - powiększona wątroba oraz widoczny kulisty twor w okolicach wątroby ( potwierdzenie rozpoznania nie mozliwe ze względu na przepełniony żołądek )

 

No także tak to wygląda....

 

strasznie wszyscy to przeżywamy pomimo, że psiak jest u nas od przedwczoraj... Mam nadzieję, że zacznie mu sie poleszać i nie będzie potrzeby żeby dziś jechać z nim do kliniki....