photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 26 LUTEGO 2009

 Kyle nie zdawał sobie dotychczas sprawy z obecności brata, uczepionego mojej ręki jak imadło.

- Na pewno pamiętasz Iana.Nigdy nie potrafił mi w niczym dorównać, ale ciągle się stara. Hej, Ian- dodał Kyle, nadal nie odrywając wzroku- nie masz mi czasem nic do powiedzenia?

-Raczej nie.

-Czekam na przeprosiny.

-Czekaj zdrów.

-Ten drań kopnął mnie w twarz, wyobrażasz to sobie, Jodi? Bez najmniejszego powodu.

-Po co komu do tego powód, co, Jodi?

Było w tym przekomarzanniu się barci coś miłego. Obecność Jodi sprawiała, że wszystko toczyło się w atmosferze lekkości i żartu. Już bym się na jej miejscu budziła. Już bym się uśmiechała.

-Tak trzymaj, Kyle-powiedziałam cicho.-Właśnie tak trzeba.Ocknie się.

Żałowałam, że jej nie poznam nie przekonam się, jakim jest człowiekem. Mogłam sobie tylko przypominać wyraz twarzy Sunny.

 

 

Właśnie skończyłam czytać Intruza, a to taka fajna książka. Normalnie popłakałam się jak ją czytałam. Wszystkim ją polecam. Jest trochę trudna do zrozumienia bo to thriller psychologiczny, ale fajny ;P

 

Informacje o owocowystres


Inni zdjęcia: I am photographymagicOsiołek z futerkiem zimowym bluebird11... thevengefulone... thevengefuloneja patkigdNad morzem patkigdNK ! lupus89Koncert Nocnego Kochanka lupus89127. atanaja patkigd