lubię takie prezenty.
i oklapnięte różyczki od chłopaków. na studiach chyba już ich nie wręczają...
i Filipa nucącego "być kobietą, być kobietą"
i Pataląąą "Wszystkiego najlepszego, macie rozmienić 2 dychy?"
powróciły gimnazjalne skłonności do piromanii. naprawdę nie wiem co się ze mną dzieje.
<wiksiarskie "kurwa!"> w nocy będzie -8 st C.
przepraszam!!!! mamy MARZEC! pół do wiosny!