Wczoraj był Dublin z dziwnymi <3
lubię się otaczać dziwnymi ludźmi. moze z nadzieją, że sama kiedyś zdziwaczeję?
f.o.o.l. -> mission probably complete!
na nadchodzący tydzień:
- matematyka
- matematyka
- uwaga...! matematyka
- poszukiwanie lokalu na sweet 8teen.
Jak dobrze, że te idiotyczne "święto" mnie obeszło. Kosztem czekolady, pół opakowania Merci i ciasta.
Ej, ej, eeej! 3.07. -> mam szczerą nadzieję, że będę wtedy w Gdyni. Wiadomo, na czym:
All my friends are as sharp as razors
cut you down if you touch the faders
High class girls hung in elevators
Now we have got the floor!
pieprzę post. chcę kebaba!
a tak w ogóle:
3,2,1.. pierdolę, nie szukam ^^