Witajcie Kochane Jak tam Wasze postępy
Trzymam za Was wszystkie kciuki (ale to chyba wiecie)
Wczoraj tak jak Wam pisałam,byłam dość przerażona wagą. Pokazała 71,8 ale za to dziś rano pokoazała 70 Zaczynam myśleć czy to nie jest jakieś podejrzane. Niby wczoraj mało zjadłam a koleżanka mówiła mi,że po paru dniach brania terazslim waga zaczęła jej spadać. Hm. No narazie mnie to cieszy.
W tak szybkim tępie to może udałoby mi się schudnąć do 59 kg na 1 wrzesień. Ale co będzie gdy tabletki się skończą..
A kasy na nie nie mam.Ogólnie z tym krucho ;/ Mam jeszcze 70 złotych długu do spłacenia za terazniejsze. A tak ogólnie to nie za fajnie się czuje. Wczoraj wieczorem znów wzięłam ferweks bo okropny katar i ból zatoków.Teraz od rana dalej mam katar ale już nie taki mocny i czuję się lepiej.Myślę tylko czy to tabletki,przeziębienie, czy moja alergia
Nie mam pojęcia. Najlepiej jak alergia. Dzisiaj pokonałam z koleżanką baaardzo daleką trasę.Licząc,że mam bardzo kiepską kondycję.Muszę nad nią popracować.Zdjęcie z neta,ale pokazuje mniej więcej 1/5 mojej dzisiejszej trasy
Padam z nóg.. Nie wiem ile pokonałyśmy kilometrów, bo nie mamy tego czegoś do mierzenia. Ale sam zbiornik (zapora) ze zdjęcia powyżej ma 12 km. A byłyśmy jeszcze w wielu innych miejsach.
Ogólnie jestem dość zła bo tata kazał mi wyplewić cały ogródek ; / A jest tego baaardzo dużo. Jest taki upał,czuję się średnio,tymbardziej,że gdy za dużo jestem schylona,że tak to nazwę mocno kręci mi się w głowie ; / Ehh niby ten fbl nie jest o moich prywatnych problemach tylko o odchudzaniu ale gdzieś te złości trzeba wylać a pamiętniki się nie sprawdzają, zresztą mam już z 5.
Tak wgl odwiedziłam dzisiaj kilka fbl i na jednym znalazłam ciekawy link dotyczący odchudzania :
Chodzi o to,że gdy jemy codziennie to samo,to jedzenie zaczyna nam brzydnąć,że tak to określę i zmniejszamy porcję przez co jemy mniej i szybciej chudniemy. Może spróbuję
No nic na razie to tyle co chciałam napisać Chyba pójdę gotować obiad bo pózno się zrobiło. A czy będę plewić to nie wiem wkurzona jestem ; /
Mój bilans ( będzie edit jeszcze dziś) :
śniadanie : musli z mlekiem
2śniadanie: 2 wafle ryżowe, woda truskawkowa ; / (wiem,że nie powinno się pić smakowych,ale nie mogłam się powstrzymać)
obiad: kaladior ; /
podwieczorek : brzoskwninia
Trzymajcie się Kochane i pamiętajcie : nie poddawać się