Świątecznie, najmłodsze pokolenie Losków z Piasku pod choinką. Co wam będę mówić jakie miała święta, bez tego możecie tylko pozazdrościć. Od co!
         Mówiono mi zawsze: żyj tak, abyś potem niczego nie żałowała i tak jest. Nie żałuje rzeczy, która wydarzyły sie w przeszłości dalekiej i nie dalekiej, Nie żałuje mojego stylu życia. Ale nie lubię jak przeszłość ciągnie sie za mną, przecież każdy ma prawo do popełniania błędów i każdy ma jeszcze większe prawo do ich zrozumienia  i naprawiania, zmieniania sie na lepsze! 

Nocą puka ktoś, ze snu budzi mnie
Nie wiem czego chce ode mnie, czego chce
Może łaknie szklanki wody
Może łaknie kromki chleba
Schronienia może trzeba mu

Nocą puka ktoś, ze snu budzi mnie
Nie wiem czego chce ode mnie, czego chce
Może szuka ciepła domu
Może szuka twojej dłoni
Czułości może trzeba mu

Nie burz mi ciszy nocy
Nie bierz mi zapomnienia
Nie wyrywaj mnie spod narkozy snu
Co mi w zamian dasz, co lepszego za to dasz
Ja już znam wszystkie drogi
Byłem tam i wróciłem
Tam u kresu ich jest po prostu nic
Tak jak ja w narkozę snu
Wejdź w narkozę snu

Nocą puka ktoś, ze snu budzi mnie
To tak puka moje serce, ono to
Moje serce w noc mnie budzi
I chce ciepła twego ciała
Czułości twojej trzeba mu

Ono chce noc twą dzielić
Ono chce bić przy twoim
Nie zabieraj mu ciepła twego snu
Co mu możesz dać, co lepszego możesz dać
Przeszło już wszystkie drogi
Siedem rzek przepłynęło
Tam u źródeł ich jest odbicie twe
Wniosłem je w narkozę snu
W mą narkozę snu

Nocą puka ktoś, ze snu budzi mnie
To tak puka moje serce ono to
Ono pragnie twego słowa
Pragnie ciepła twego ciała
Czułości twojej trzeba mu.

Bo to nie jest miejsce aby opisywać jaka jestem szczęśliwa, wolę sam na sam z tobą :*

____________________________________________________________________________________________________________

Owiec  zawodowy kierowca xD

Zapomnieli, mimo że zapraszałam... Zabiegani, zalatani, nie maja czasu... Ale jutro Lędziny :)

Po raz pierwszy w życiu popatrzałam na mojego tatę i stwierdziłam że widać po nim że nie jest młodym człowiekiem...

W sobotę lodowisko (może) rodzinne :)

____________________________________________________________________________________________________________

Mama powiedziała mi, że każdy ma swojego anioła, że każdy ma i będzie go miał