Musialam zakryc ta mine bo byla jednym slowem bardzo niewyjsciowa! ;DD
MMM nie ma to jak family day out w Londynie. ;] i to jeszcze CALY spedzony w Muzeum. > historii naturalnej, czyt. dinozaury itp itd. cudnie ;DD i to marzniecie i krazenie w kolko miasta z mapa... uwielbiam . a no i na koncu - jechac na Victorie i do tego czekac godzine ! NIENAWIDZE LONDYNU !
ulala, nie sadzilam ze akurat z Toba tak dobrze sie dogadam ! :O ale dajesz mi do myslenia, praktycznie kazdym slowem.! dziekuje. ;) i przepraszam-wiesz za co. ;./ ;*
a jutro Syllwester ! ;D o tak.! ;DD
niniejszym zycze wszysttkiego najlepszego w 2009 roku. ;))
a no. i kocham Cie :*<3