no teraz FERIE :
poniedziałek - ciasteczka. i Wafel , i Michał xd
wtorek - to tam chyba mam wpis xd
środa- gdyby to nie były ferie to byłby to najlżejszy dzień tygodnia w szkole. a z racji ze mielismy wolne był to zdecydowanie jeden z cięższych dni tego rocznych ferii :p
dyskoteeka. mało ludzi, itd. przyypał.
czwartek- Chojnice. zakupy udane :D zamulony dzień . podroże po szpitalu i opowiadanie Czarkowi dyskoteki . xd
zumba :* z Werą i Kamą. :D i potem jeszcze do Wery, Kochana :**
piątek - posprzątałam w domku. byłyśmy w Brusach , mama miała wolne i było git xd
do specka w końcu zawitałam ! :D i miła sobota murowana xd
(kobieto Ty mnie zgarszasz, tak Sandro Ty :* )
zrobiłam obiad. a Ala pyszne ciasto , mniam , mniam :D
farbowac wlosow nie mogę! masakra. nic po mamusi ;p
wieczorem jeszcze do Huberta i jego znajomych. boskie towazystwo :p
podryw na katolika rządzi :D
niedziela- i uświadamiasz sobie jak dziwny weekend jest bez taty. obiadek był. i chłopakow zawieźć na trening. idziemy do pablo na lody, a tam lodów nie ma...
no to do starej . :D
i tam ktoś z przed zawitał , podryw na fajkę, nie no beka. :D
hihi. miła niedziela z mamą :D
potem pół godziny gadania przez telefon z tatą - bezcenne xd
,,ah joo.''
~od środy towarzyszył mi zły humor aż do poniedziałku. napięta atmosfera opadła na szczęście. chcociaz cos ;)~
.poniedziałek - mój ulubiony gość , i to jeszcze z czekoladą , czego chcieć więcej :D
zuumba :D po długim czasie w brusach :p 'break free' najlepszexd
wtorek- zrobilam sobie rano trening. + hula hop... potem zawitał do nas Michał :D my zawitaliśmy do Wafla :D i do domku z powrotem , tyle żali , ale wszystko wyjaśnione. my best frendy. w trójkę możemy wszystko 8)
'winterfresh' - nie widzę :D haha . odprowadziliśmy go az do samego domu xd
i potem na siłownie. Angela robi szpagat . no prawie . ale za to przez to chodzę jak połamana. zakwasy! :d +siniaki od hula hopa :c nienienie.
Wafel do nas wpadł i git. luksusowa.... czekolada! specek :p
środa. wszyscy śpią i Michał przyjeżdża . :D
pogaduchy przy kawce :D haha :DD
selfie ze Ździchem ,czy tam Januszem :D
zaakwasy męczą. przeczytalam całą ksiązke,, jestem z siebie dumna jednym słowem. nawet ciekawa była.
(-_-) plany mamy z Czarkiem i Michałem . jest giciooor! ;Dp
wieczorem zumba i potem jakieś cwiczonka.
lato sie zbliza. chcesz byc piekna musisz cierpiec :D
szkoła tez sie zbliza!!! :cc :S
teraz juz bede dodawac regularnie wpisy , bo inaczej nie bede wiedziala co robilam :D słaba pamięc :D
papatki. na razie ferie są okej :*