Wakacje mijają nieźle. 5-15 lipca, obóz Mierzynie. Kolejni cudowni ludzie zjawili się w moim życiu. Obóz zaliczam do bardzo udanych, wspaniale zorganizowany czas, wspaniała wycieczka do Berlina i do Tropical Islands. Po obozie tydzień przerwy i wyjazd do Jarosławca z rodzicami oraz najlepszymi znajomymi - między innymi Klaudia M. ; )
Teraz czeka mnie jeszcze wyjazd 11 sierpnia do Paryża. Kolejne chwile z Emmą i Ciocią. (:
Mam nadzieję, że u Was wakacje też ok!