Zdjęcie autorstwa Pani Pauliny Wielewickiej
Ostatnie parę dni na uczelni dało mi w kość, ale warto było. Mam stypendium naukowe. Tadam.
Wracałem dziś przez Starówkę nocą. Okazuje się, że patrzenie nie jest łatwe. Wysiłek jednak wart jest możliwości zachwycenia się znanym,nowym widokiem powiedzmy malunku na jednej z przeuroczych kamienic. Można się tak wprowadzić w kolorowy trans. Myślałem, że to pomoże mi zebrać myśli. Bez wątpienia. Tylko głupcy nie mają wątpliwości. Ja z kolei jestem człowiekiem nad wyraz inteligentnym. Cieszę się, że nie wiemy kim jesteśmy. Wiem trochę bardziej kim ja jestem niż Ty. Niewiele, ale trochę. Mam wielką wspaniałą fioletową ramkę z hipnotyzującym zdjęciem. Lubię fiolet. Od dawna. Bardzo. Chodzi o to czego powiedzieć nie mogę. Chodzi o to że muszę używać słów. Chodzi o to, że trafiłem na coś (lub tak mi się wydaje...chciałbym sprawić, że część mnie przestanie uważać, że to po prostu wielki, monstrualny żart. Parę już takich uświadczyłem) czego nie można zamodelować matematycznie. W sumie znam się tylko na liczbach, a i tak słabo. Naprawdę nie wiem co robię. Gdybym musiał nie wytłumaczyłbym tego. Miałem parę koszmarów. Cóż dziś również przed zaśnięciem będę próbował zwinąć się w spiralę i zniknąć. Nie przeszkadza mi to. Trochę się boję. Jestem beznadziejny( paskudny i popieprzony), a mógłbym mógłbym mógłbym zjeść własny kapelusz...Nie wiem co robić...pokręćmy się jeszcze?
To nie ja. To nie ja. To oczywiste, że to nie ja. To nie ja. Z całą pewnością to nie ja. Daj spokój, to nie ja. To nie mogę być ja. Nie chodzi o mnie. To ktoś inny. To nie potrafiłbym być ja. To jasne, że to ktoś inny. Nie oszukujmy się. To nie ja.
STP - Creep
Radiohead - Creep