Piszę, w końcu czas zacząć tworzyć, czyż nie?
Tyle głupich rzeczy się stało, tyle chcę zapomnieć, a drugie tyle chcę zapamiętać do końca życia.
W każdym razie jestem szczęśliwa, w końcu.
I jadę na Mansona.
To moje marzenie, na które czekalam 5 lat.
Udało się i tyle starczy.