Effy wygląda jakby się zaćpała.
A Julka to Julka.
I mamy dla Piotrusia prezent! Ucieszy się pewnie, bo tyle czasu na niego czekał!
Jutro kartkówka z chemii, biologii i geografii.
Damdamdam...Nie umiem nic, ale mam wyjebane. Co ma być to będzie i chuj.
Wiedziałam, że umrzesz tą drogą,
Choć koniec był tak oczywisty,
Teraz gdy czekasz na osąd ,
Więc pozwalam płomieniom lizać Twoją skórę.
Pogódź się z moją nienawiścią,
Pozwól odejść dniom, które już nic
dla nas nie znaczą.
Zatopmy się w szkałacie po raz ostatni
Skoczmy w otchłań Twych wiecznych pragnień...
Chcesz widzieć upadające Anioły?
One również pragną wolności...