W lustrze patrzy na mnie obca osoba
Sztuczny miód okala moje ciało
Prawdziwe blizny wbijają się w umysłowość
Damą być
Lecz dookoła noc się stała
Jak cudownie umierać wśród żywych
Mechaniczna lalka
Usta się śmieją
a oczami toleruję przestrzeń
Rychło zasnę na dłużej