Pierwszy plan to oczywiście jaaaaaa ;D. Drugi - Glinki.
A tam po lewo jest taki facet co ma pod sufitem nie równo.Na przeciwko elegancko wkomponował się namiot. Po prawo siedzi koleś, który wygląda jakby widział, że robię zdjęcie i jest jakby niezadowolony. Ha ha! To nie moja wina, że wpiepszył się w kadr. A w ogóle tło powinno być jednolite.
I wcale nie mam takiego dobrego humoru! To tylko pozory! I o!