cały dzień przespany, przymulony, przesiedzony na dworze, uff
przeraża mnie fakt, że w poniedziałek do szkoły, ale tylko jeden dzień i znowu wolne AAAAAAAA!!!!<3
za wszelką cenę nie chcę wracać do tej cholernej monotonności, boję się
za mało czasu, a tyle rzeczy do przemyślenia...
WARIUJĘ.
Tak ważny czuję się, gdy mogę objąć Cię, wiesz ?
Tak mało znaczy dla mnie wtedy wszystko inne, i
To jest tak silne, znów tak mocno tego chcę i
Nie chcę już myśleć to wszystko jest tak dziwne
Ten kraj, to miejsce, miało być przecież inne
Gdy patrzę w Twoje oczy może wciąż jestem naiwny
Lecz gdy patrzę w nie czuję, że minie wszystko co jest złe
Lecz nic nie zostało z moich marzeń z moich planów zobacz
Mam dosyć iść tak gdzieś bez planów, wciąż od nowa
Zaczynać coś, nie kończyć, pomyśl o nas
Naprawdę ciężko będzie nam się nie rozłączyć