397.

zKuczyńskim!!!!!<3 trololo, jaki nienormalny dzień:o od jutra rekolekcje, ooo

pod wieczór czeka randka z matmą <olaboga> O.o 

Ten świat jest jakiś pojebany dziś, nie sądzisz?

/kocham. 

***

 Potem jak na kamieniu kładę głowę w Twoje dłonie,

 gilotyna gromu rozcina niebo na dwoje.

 Na koniuszkach Twoich rzęs, kołyszą się łzy,

 slowmotion czasu usiłuje się cofnąć.

 Rozpętaliśmy żywioły, nie uciszą ich skowytu,

 te dwa słowa, które straciły swą moc. 

Bo zwątpiliśmy w nas, nie wiem jak to mogło stać się,

 mówisz nie tłumacz się, w oczy prawdzie patrz.

 Kończy czas się, za chwile się zacznie nasz,

 ostatni deszcz, wraz z upadkiem gwiazd.

 Mówili nie raz, nie wierz w romantyczne baśnie,

 lecz my naprawdę czuliśmy, że mamy szansę.

 Życie jest twarde, teraz za każdy nasz dzień...