przeraża MNIE rzeczywistość, próbuję odepchnąć przeszłość,
bezskutecznie dbam o lepszą przyszłość.
zdjęcie ze stawów, jak miałam słit sesję, aww<3 znowu choruję, wrrrrr! taka ładna pogoda, tak ciepło, a ja w domu. cholllllera.. cały week w domu, w środę dopiero do szkoły <ok> nie cieszy mnie ten fakt, ale co zrobić.
potrzebuję CZEGOŚ, ale dokładnie nie wiem czego.. idiotyczna bezsilność. najprawdopodobniej dzisiaj cały dzień prześpię, albo zobaczę jakiś film. tęsknie, tęsknie, tęsknie.. za Tobą, za Wami.. tyle.
BEZSENSU TO WSZYSTKO.
KOCHAM.