jak obiecałam tak robie...:D
chociaż staram się nic nie obiecywać bo nie zawsze mi się to udaje...;p
dzisiaj w pracy normalnie ale wszystko dopięte na ostatni guzik...:D
jutro wielkie otwarcie Baru w którym pracuje...:D
stres jest i to poważny... masakra.... co to bedzie jutro ... ;p
mniejmy nadzieję że wszystko pójdzie sprawnie i szybko...:D
Strasznie tęsknie....:( i nie moge sobie wyobrazić tego że jeszcze długo bede musiała czekać na Ciebie...:(
ale będę musiała.... damy rade...;p
Artur...:**
pozdrowionka dla waszystkich ...::*****