Fajna miejscówka, niby buda która z daleka wyglądała jak najgorsza pijalnia, a tu miłe zaskoczenie: sklep !
Mały, bo mały ale przynajmniej ceny nie były bandyckie tylko zupełnie normalne.
Cisza.... spokój....
I wszystko tam chyba mieli o czym człowiek sobie zamaży na szlaku : )
Wiosna 2013.