Powiedział zgarniam sztos,
Dżem, wódka, piwko, jazz i koks.
Wiedz dziwko, że to Essa blok, Kolejny krok
W chmurach oparu siwego dymu kultura,
Dźwig mi niesie za granice hajs to przytulam.
Seba, jak kiedyś znów wyruszam w czasem,
Ogarnąć tam ludzi,Co nas będą słuchać czasem.
Okazja czyni imprezę,Nie ma na co czekać,
Ten telefon już ogarnął , Nie jednego człeka.
Nie jedno miasto, Nie jedną hulanę,
Nie jeden hardcore, Nie jedną niewdzięczną damę,
Nie jeden bi, Jedna była już powtórka,
Kiedy Berlin wystryca,
Elter Mery James i kółka.
International Ogarnijzation,
Wyście o nas usłyszeli
Jeśli tak, masz fart
Jeśli nie, ogarnij się natychmiast
To jedna na milion szansa więc to wykorzystaj