witam serdecznie ;) leżę sobie z 38 stopniową gorączką- angina ropna. super. przynajmniej do szkoły nie będe chodzić do środy włącznie, przyda mi się trochę odpoczynku. przemyślę sobie parę spraw.
jutro mam rejon z historii i rodzinka przyjeżdża na 16 urodziny... dzięki bogu że nie mam apetytu nie będe się tak obżerać, zjem tylko kawałek tortu :)
bilans:
śniadanie- jabłko
II śniaanie- kisiel malinowy
obiad- zupa ogórkowa (mniam <3)
podwieczorek tudzież kolacja- 3/4 wafelka Fitness czekoladowy i 8 herbatnikow "Beti"
ćwiczenia:
rozgrzewka, rozciąganie z Mel B
ramiona, nogi, tyłeczek, bruch z Mel B
10 minut hula hop
tymczasem chyba oglądnę 'atlas chmur'
co u Was?