osetka1
Oj, tak, zapatrzałabyś się i zapatrzała. Tak samo, jak ja to robiłam. To jest nieustająca scena, na której odbywa się wieczne widowisko. No i całe mnóstwo zdjęć jeszcze mam... :)
O moich zdjęciach: Zamieszczone tu fotografie są wyłącznie mojego autorstwa.
Kopiowanie, wykorzystywanie i publikowanie bez pisemnej zgody autora zabronione (Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych).