Nie trwało to dlugo,
tydzień może dłużej.
Ich szczęście zostalo
wystawione na próbę.
Twierdził, że kocha,
że stara się, że mu zależy,
ona wierzyła, nie wyczuła tej ściemy.
Obiecywał, że nie skrzywdzi,
że będzie juz zawsze,
była zakochana, nie wiedziała,
że on gra w grę.
Po kilku dniach stwierdził,
że brak w tym jest snesu,
że uczucie wygasło,
że to wszystko jest klęską.
Zostawił ja samotną, opuszczoną,
bez chęci do życia,
z głową spuszczoną.
Pisał do niej, metaforami zasypywal,
aż w końcu kontakt urwał,
zamknął rozdział życia.
Ona zdruzgotana, zostawiona przez niego,
czuła smutek, żal
lecz nie bylo już Jego.
Ich drogi się rozeszły,
choć tego nie chcieli.
Poszli w inny strony,
ona zakochana,
on bezuczuciowy.
Całkowicie różni,
zupełnie inni, nie podobni,
z różnych bajek, z innych swiatów.
Nie dane im było zaznać razem szczęścia..
Ona go kocha, on nie chce jej znać..
i znowu się posypalo..
Inni zdjęcia: Heute quen02.04.2025 virusssNiebiesko hanusiek:) milionvoicesinmysoul:) dorcia2700... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24