Yo, tym razem tu Cat ^^ Na zdjęciu ja w czapce Kubusia (młodszy brat nat) i Nat w bluzie Przemka.
Oficjalnie ogłaszam, że moje szczęście dobiegło końca. Dziś był mój ostatnii dzień na Jakubowie jeśli chodzi o te wakacje :( Jest kilka rzeczy których nie zapomne: Filmy u Kacpra, ciąłe deszcze, narzekanie, że te wakacje są do dupy, ognisko (w moim przypadku niestety tylko 1), Stachu i układanie kamieni w rzece, kontynuowanie tradycji bicia się ze Śmietaną u Magdy w domu, tigery z Nat, wypady na Stojewsko, LG i Karolinów, siedzenie nad rzeką, leżenie dużą grupą pod 'moim' domem, siedzenie pod sklepem popijając tymbarka i patrzenie na spadające gwiazdy w bardzo miłym towarzystwie ;) To pierwsze co przychodzi mi na myśl, ale prawdopodobnie po napisaniu całej notki przypomne sobie tego duuuużo więcej ;p I wreszcie moge stwierdzić, że choć nie zaczęły się najlepiej to były najlepsze wakacje jakie miałam =] Ominie mnie niestety festyn na Jakubowie, ale pocieszam sie tym, że nikt nie mógł zmusić mnie do wystpępów na nim, bo straszny obciach (dziewczyny współczuje xd). Ogólnie cały festyn zapowiada się fajne, a pewien ludź musi mi to nagrać ;> Kożystając z tego, że rodziców nie ma (tak, mam wolną chate, kto chce niech wbija ;D) za pół godz przyjdzie Mickey i robimy dżampre xd
Pa ;p
Inni zdjęcia: Vaille que vaille. ezekh114Polska kobyła zimnokrwista bluebird11:) dorcia2700... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24