To tak...
Kalendarzowo - jest zima.
Ale termometr zatrzymał się przy piątej kresce powyżej zera. Nie chce być inaczej.
Zatem ktoś mógłby pomyśleć, że już przyszła wiosna.
Nic z tego. Jest mgliście i dżdżyście, Przenikliwie zimno.
Jesień w swoim najgorszym wydaniu.
W związku z tym pór pomieszaniem zdjęcie będzie letnie.
Żeby lato nie zostało pominięte. :)
Skoro tyle jeszcze trzeba na nie czekać....
Na zdjęciu - dla odmiany ;) - Panna Hanna, w kilka dni po przeprowadzce, sierpień 2010