Środa
Czemu by nie pić w środku tygodnia ?!
W szkole jak zawsze nudy i chyba każdy wyczekiwał 19.
Dzisiaj Kucio ma wolną chatę, więc zebraliśmy ekipę i postanowiliśmy, że pojedziemy do niego trochę sobie wypić.
O 19 przyjechał po mnie Damian. Pojechaliśmy do biedronki. Damian kupił dla siebie i Frączka litr wódki, a ja dzisiaj na spokojnie chciałam sobie wypić kolorowe drinki. Przy kasie zaczęłam się kłócić z Damianem ... Bo za mnie zapłacił. Zaraz przyszedł Frączek i zabraliśmy się do Samsela. Potem w 4 musieliśmy czekać na Kucia- jak to zawsze na Rudego ...
W końcu się zebrał i o 20 pojechaliśmy na Majdy.
Weszliśmy i od razu wódka została postawiona na stół. Chłopaki zaczęli podłączać x-boxa, a ja zaczęłam pić drinka. Następnie Damian "czył" mnie grać w fifę Jedyne co umiałam to podawać i strzelać gole
No i jak chłopaki przysiedli do wódki, to zaraz skończyła się połówka wódki. Wtedy impreza się zaczęła. Zaczęliśmy śpiewać, tańczyć. Robiliśmy sobie dżo zdjęć. Damian opowiedział mi historię o Marcie i Agacie - lekki szok xD
A no i jak mogłabym zapomnieć o oświadczynach Frączka ?!
W tym momencie mam 2 narzeczonych, czego chcieć więcej !?